2 lut 2018

Czy picie kawy szkodzi?

​Kawa to jeden z najpopularniejszych napojów na świecie. Nieodłączny kompan skutecznego pracownika, obecna jest w każdym biurze, pracowni czy dobrej drukarni. Jednocześnie jest też najbardziej przebadanym napojem w historii ludzkości. Gdy wpiszesz „dlaczego kawa…” w wyszukiwarce Google, pierwszą propozycją dokończenia zapytania jest „jest dobra” a drugim „jest zła”. W tym samym czasie, w zbiorowej świadomości zalegają popularne mity typu „kawa wypłukuje magnez” lub „kawa jest świetnym przeciwutleniaczem”. Ile artykułów, tyle opinii i zdaje się, że obrońcy jak i przeciwnicy kawy równie emocjonalnie podchodzą do tematu.

Dokumentacja techniczna, która pozwoli Ci odnaleźć się w gąszczu informacji

Samodzielne przeglądanie naukowych badań też nie musi być pomocne, można bowiem natrafić na badania wskazujące jak i obalające dobre efekty picia kawy. W praktyce nie może być tak, że w tych samych warunkach kawa jednocześnie zwiększa jak i zmniejsza prawdopodobieństwo zachorowania na przykład na raka jelita grubego. Jak jest więc naprawdę? Na ratunek przychodzi meta-analiza badań. W świecie rywalizujących informacji, można przegląd badań potraktować jako swego rodzaju „dokumentację techniczną” dochodzenia do prawdy. W przypadku meta-analizy, zespół najczęściej kilkunastu bądź kilkudziesięciu naukowców zobowiązuje się do przeglądu literatury w danym temacie. Różne zagadnienia wymagają różnego doboru literatury, lecz zwykle im więcej badań wziętych pod uwagę, tym lepiej. Oznacza to, że autorzy muszą precyzyjnie przewertować setki artykułów i przeanalizować je pod względem merytorycznym i statystycznym. W przypadku kawy oznacza to konieczność druku cyfrowego tysięcy stron badań i ich skrupulatną analizę. Dla niektórych takie poszukiwanie wiedzy może być… nudne. Historie i osobiste anegdoty zwyczajnie dobrze się czyta. Jednocześnie, wydaje się lekkomyślnym opierać swoje decyzje zdrowotne tylko na podstawie osobistych przemyśleń blogerów. Twoje zdrowie zasługuje na więcej.

Te informacje zdrowotne zasługują na druk na płótnie

Niedawno, bo w systematycznej meta-analizie z 2017 r., stwierdzono bez fajerwerków, że umiarkowane spożycie kawy ma łagodnie korzystny wpływ na zdrowie dorosłych osób. Jak każda wiarygodna informacja, także ta powinna być umieszczana na każdym płóciennym worku kawy lub na opakowaniu. Niestety, jakość większości badań klinicznych pozostawia wiele do życzenia, zatem i wnioski są ostrożne. Wyniki badań klinicznych wpływu kawy na zdrowie i choroby były komplikowane przez niską jakość badań oraz różnice w wieku, płci, stanie zdrowia i wielkości porcji. W tymże przeglądzie badań zaobserwowano, że picie kawy jest zasadniczo bezpieczne w normalnych warunkach spożycia, co wyklucza kobiety w ciąży oraz osoby o podwyższonym ryzyku złamania kości.

Efekty kawy na śmiertelność powinny inspirować druk broszur informacyjnych

W 2012 r. na zlecenie Narodowych Instytutów Zdrowia, Badanie Diety i Zdrowia przeanalizowało związek między piciem kawy a śmiertelnością. Odkryto, że wyższe spożycie kawy wiąże się z niższym ryzykiem zgonu, a ci, którzy pili kawę, żyli dłużej niż ci, którzy jej nie używali. Jednak autorzy zauważyli, że „to, czy był to związek przyczynowo-skutkowy, czy przypadkowy, nie może być określone na podstawie naszych danych”. Meta-analiza z 2014 r. wykazała, że spożycie 4 filiżanek kawy dziennie zmniejsza ryzyko umieralności o 16%. Także śmiertelność z powodu chorób sercowo-naczyniowych była niższa u pijących (21% niższe ryzyko przy spożyciu 3 filiżanek dziennie), ale nie w przypadku zgonów powodowanych nowotworami. Kolejne meta-analizy potwierdzają te wyniki, pokazując, że większe spożycie kawy (2-4 filiżanki dziennie) wiąże się z pomniejszonym ryzykiem zgonu z dowolnej przyczyny (!). Dlatego też ulotki i broszury mówiące o wpływie kawy na umieralność powinny być dodrukowywane do każdej filiżanki.

Druk plakatów edukacyjnych obaliłby popularne mity

Umiarkowane spożycie kawy nie podnosi ryzyka choroby wieńcowej. W meta-analizie z 2012 r. stwierdzono, że osoby pijące umiarkowane ilości kawy charakteryzowały się niższym odsetkiem niewydolności serca, przy czym największy efekt stwierdzono u osób, które wypijały więcej niż cztery filiżanki dziennie. Metaanaliza z 2014 r. wykazała, że choroby sercowo-naczyniowe, takie jak choroba wieńcowa czy udar mózgu, są mniej prawdopodobne przy spożyciu od trzech do pięciu filiżanek kawy dziennie. Jednocześnie są bardziej prawdopodobne przy ponad pięciu filiżankach dziennie. Metaanaliza z 2016 r. wykazała, że spożycie kawy było związane ze zmniejszonym ryzykiem zgonu u pacjentów po przebytym zawale mięśnia sercowego. Tym samym, wyniki te stoją w opozycji do popularnego mitu, jakoby kawa szkodziła na serce. Plakaty i postery edukacyjne oraz inne działania pedagogiczne, mówiące o tych efektach, łatwo mogłoby przeciwdziałać propagowaniu dezinformacji.

Jak zadbać o zdrowie psychiczne w biurze drukarni internetowej?

Długoterminowe wstępne badania, w tym ocena objawów otępienia i zaburzeń poznawczych, były niejednoznaczne w rozstrzygnięciu wpływu kawy na osoby w podeszłym wieku, głównie ze względu na złą jakość badań. Wstępne wyniki ostrożnie wskazują, że długotrwałe spożywanie kawy wiąże się z niższym ryzykiem zachorowania na chorobę Parkinsona. Dlatego w miejscach, które opierają się głównie na pracy umysłowej, takich jak biura drukarni cyfrowej, szczególnie priorytetowa powinna być inwestycja w ekspres do kawy. Dbałość o umysł i zdrowie psychiczne ma w takich wypadkach wielokrotnie większe znaczenie niż troska o ciało.

Inne pozytywne skutki picia kawy

W systematycznym przeglądzie 28 prospektywnych badań obserwacyjnych, w których wzięto pod uwagę ponad milion uczestników, każda dodatkowa filiżanka kawy z kofeiną spożywana w ciągu dnia wiązała się z 9% niższym ryzykiem cukrzycy typu 2. Wpływ konsumpcji kawy na ryzyko zachorowania na raka pozostaje niejasny, z przeglądami i meta-analizami wykazującymi brak związku lub nieco niższe ryzyko zachorowania na raka. Badania sugerują, że spożycie 2 filiżanek kawy na dzień wiązało się z 14% zwiększonym ryzykiem zachorowania na raka płuc, ale tylko wśród osób palących.

Działanie kawy jak dokumentacja techniczna ciała

Podstawową substancją psychoaktywną w kawie jest kofeina – znana ze swoich pobudzających właściwości. W zdrowym organizmie kofeina jest rozkładana głównie przez wątrobowy mikrosomalny układ enzymatyczny. Wydalane metabolity to głównie paraksantyny – teobromina i teofilina – oraz niewielka ilość oryginalnej kofeiny. Dlatego metabolizm kofeiny zależny jest od stanu układu enzymatycznego wątroby. Wiedza na ten temat to w pewnym sensie dokumentacja techniczna działania ciała. Powinna być absolutnie podstawowa. Co ciekawe, przeciwutleniające działanie kawy także należy włożyć między mity. Wykazano, że polifenole w kawie wprawdzie zwalczają wolne rodniki in vitro, ale nie ma dowodów na to, że ten efekt występuje u ludzi. Poziomy polifenoli różnią się w zależności od tego, jak palone są ziarna, a także jak długo. Zgodnie z interpretacją Instytutu Linusa Paulinga i Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności, spożywane polifenole, takie jak przyjmowane przez piciu kawy, mają znikomą lub wręcz nieistniejącą własność przeciwutleniającą. Podsumowując, systematyczny przegląd badań sugeruje, że spożycie kawy – nawet 5 filiżanek dziennie – ma łagodnie korzystny wpływ na organizm. Popularne mity padają w obliczu skrupulatnych eksperymentów. Jednocześnie wraz z upływem czasu stan naszej wiedzy może się zmienić, a wyniki wciąż trwających i przyszłych badań tylko mocniej rzucą światło na całą sprawę

Zobacz również