Tworzenie plakatów to niełatwa sztuka. Wskazują na to liczne błędy popełniane przez ich twórców, głównie niedoświadczonych grafików. Przedstawiamy listę najczęstszych wpadek popełnianych przez plakacistów. Sprawdź, czy może Ty popełniłeś tego typu gafę!
Natłok informacji to dezinformacja!
Najprawdopodobniej widziałeś plakat, który był zdominowany przez wiele elementów jednocześnie. Przyznaj? Czy taki efekt Ci się podobał? Czy raczej czułeś się rozkojarzony i nie wiedziałeś, na czym tu się skupić! Dlatego radzimy byś na jednym plakacie nie umieszczał sloganu, ceny, opisu produktu, adresu WWW, a także symbolicznych obrazków, gdyż w ten sposób możesz rozproszyć Twojego odbiorcę. Oczywiście, jeśli natłok informacji jest zamierzonym, przemyślanym zabiegiem, nie rezygnuj z niego. Pamiętaj jednak, że masz od 3 do 7 sekund, by przekonać Twojego odbiorcę do swojego produktu czy usługi, bo właśnie tyle czasu poświęci przeciętny przechodzień na zapoznanie się z treściami zawartymi na plakacie.
Przenoszenie na outdoor reklam z innych nośników
Każdy rodzaj reklamy: prasowej, telewizyjnej, internetowej, rządzi się innymi prawami. Dlatego przenoszenie na billboardy plakatu z ulotki jest także błędne. Dotyczy to między innymi plakatów, które metodą "kopiuj-wklej" są przenoszone z jednego rodzaju medium do drugiego. A jak wiadomo, w zupełnie inny sposób odbiorca czyta materiały prasowe, na których jest bardziej skoncentrowany niż plakaty na wielkich billboardach, które mija mimochodem. Tu w przeciwieństwie do reklamy prasowej nie ma miejsca na długie wyszukane hasła czy zdania.
Zbyt mdło i delikatnie!
Przesada w żadną stronę nie jest wskazana. Dlatego plakat, który nie zawiera żadnego rzucającego się w oczy elementu nie niesie ze sobą żadnej treści. Porzuć więc jasne, pastelowe kolory, odrzuć małą, niewidoczną z daleka czcionkę i nie umieszczaj logo w prawym bądź lewym dolnym rogu tylko dlatego, że inni tak robią. Nieczytelny font to często spotykany problem, który może zaważyć na czytelności tego rodzaju materiału. Szukaj uzasadnienia dla każdego Twojego działania.
Nudno i bez wyrazu!
Kolejną krzywdą, którą twórca może uczynić swojemu plakatowi jest powielanie zastanych schematów. Nudne, znane klientom wzory nie tylko nie przyciągają wzroku, ale także zniechęcają odbiorców. A to nie wróży nic dobrego dla Twojej pracy. Dlatego jeśli zależy Ci na tym, by rzucać się w oczy i robić wrażenie na potencjalnych konsumentach Twoich usług. Zrezygnuj z nudy na rzecz zaskakujących rozwiązań. Badania wskazują, że widoczność materiałów promocyjnych wykonanych techniką 2D oraz 3D wzrasta o 100%.
Niespójność z innymi materiałami kampanii
Nawet najciekawszy plakat nie obroni się jeśli nie będzie spójny z innymi materiałami promocyjnymi i z wizualnym wizerunkiem Twojej marki. Przygotowując plakat, pamiętaj więc o tym, by współgrał ze znanym już odbiorcom wyobrażeniu na temat Twojej firmy. Możesz to zrobić nie tylko przez logo, ale także przez charakterystyczną dla Twojej marki kolorystykę. W ten sposób Twoi stali klienci od razu skojarzą plakat z Twoją firmą. Natomiast nowi łatwo powiążą podobny wizualny sposób przekazu z Twoją kampanią. Bądź konsekwentny! To się opłaci!
Błędne rozmieszczenie elementów
Prawy dolny róg to miejsce, w którym bardzo często umieszczamy treści ważne, co w sztuce projektowania plakatów uznawane jest za błąd. Gdy tymczasem wzrok potencjalnego klienta w pierwszym momencie dociera do środkowej części plakatu. Następnie patrzymy w lewy górny róg, kolejno w prawy górny, a potem w lewy dolny, a dopiero na końcu w prawy dolny. Widzimy, jak długą drogę musi przemierzyć wzrok potencjonalnego odbiorcy, aby móc dotrzeć do treści zawartych w prawym dolnym rogu. Z tego wynika, że czas, który poświęcamy na zobaczenie logo firmy lub marki jest o wiele dłuższy niż ma to miejsce w sytuacji, gdy nasze logo umieścimy na środku plakatu.
Celowy błąd to nie błąd!
Oczywiście, popełniaj wszystkie te błędy i nie zamykaj się w sztywnych ramach reguł, ale tylko jeśli masz jakieś szczególne wyjaśnienie dla Twoich działań. W ten sposób masz szansę stworzyć nową sztukę, która wszak polega na łamaniu utartych reguł. Niech jednak proces porzucania utartych wzorców będzie celowy i przemyślany. Musisz wiedzieć, co robisz i jaki efekt chcesz uzyskać.